W pełnej gotowości, czyli jak ubrać Małego Narciarza

Jak ubrać Małego Narciarza?

Jak ubrać swojego malucha, to pytanie zadaje sobie nie jedna mama zanim wypuści aspirującego narciarza na stok.

3 kluczowe zasady:

Wygodnie
Warstwowo
Odpowiednio do temperatury

Co to znaczy wygodnie, w mojej ocenie to znaczy, aby ubrania, które proponujemy naszym dzieciom nie krępowały ani nie ograniczały ruchów. Musi być komfortowo, a zewnętrzne ubrania powinny być „nieprzemakalne”.

Warstwowo – czyli na cebulkę. Po pierwsze, warunki w górach lubią się zmieniać. Następnie, po drugie, jeżeli wyjeżdżamy np. na lodowiec to musimy pamiętać, że inne warunki klimatyczne panują w dolinie, a zupełnie inne są na szczycie góry. Dobrze jest mieć możliwość reagowania z chwili na chwilę: coś zdjąć lub coś dołożyć.

Odpowiednio do temperatury. Nie przegrzewajmy. Pamiętajmy, że podczas jazdy nasze ciało jest ciągle w ruchu, więc wytwarzamy energię i jest nam ciepło. Co innego się dzieje, podczas jazdy orczykiem, czy na wyciągu krzesełkowym… Takim problemom wychodzi na przeciw dobra bielizna termoaktywna.

Co wybrać? Jak wybrać?

Spodnie narciarskie

Wybierając spodnie ocieplane na narty powinniśmy się kierować: giętkością materiału (spodnie nie powinny być sztywne), oddychalnością (20.000g/m/24h), wodoodpornością (np. około 20.000 mm H2O) oraz mrozoodpornością. Warto zwrócić uwagę na takie detale, jak podklejane szwy. Spodnie dla dzieci powinny posiadać dodatkową nogawkę przeciwśnieżną, regulowane szelki (dobrze jest sprawdzić mechanizm regulujący – przy dzieciach często się go używa), powinny posiadać również system wentylacji (np. z siateczkowym podszyciem). Dodatkowym atutem jest regulacja pasa. Kieszenie powinny być zapinane na zamek, wodoszczelne. Zwróćmy uwagę na wyprofilowanie nogawek na wysokości kolan, co pozwala na bezproblemowe uginanie nóg, a także na końcówki nogawek, które powinny posiadać dodatkową osłonę, która zabezpieczy je przed uszkodzeniami mechanicznymi. W ofercie wielu marek są produkty zawierające syntetyczną ocieplinę (60g), która gwarantuje znakomity komfort termiczny. Niektóre firmy oferują ubrania narciarskie dla dzieci z systemem OUTGROWN, czyli dopasowanie długości nogawek do wzrostu dziecka. Dla dzieci proponuje wybierać ubrania w kolorach mocno-widocznych (seledynowych) i koniecznie z odblaskami na różnych widocznych elementach odzieży.

Kurtka narciarska

Kurtkę zimową na narty dla dziecka powinny cechować: wodoszczelność i oddychalność na poziomie około 20.000. Wyraziste kolory i najlepiej kontrastujące zamki przykuwające uwagę, pomogą nam odnaleźć nasze dziecko na stoku. Dobrze, jeżeli kurtka posiada takie atrybuty kurtki narciarskiej, jak: odpinany kaptur, wewnętrzne elastyczne mankiety z otworem na kciuk, pas przeciwśnieżny, wodoszczelne zamki, klejone szwy w strategicznych miejscach, gruba warstwa ociepliny (tak jak w spodniach), kieszeń na karnet i kieszeń gogle. Dolny obwód kurtki dobrze, aby był regulowany ściągaczem. Kurtka powinna zapewniać najwyższy komfort cieplny, a jednocześnie powinna być niezwykle lekka oraz miękka. Znakomicie, jeżeli wewnętrzna warstwa posiada właściwości antybakteryjne, chroniące między innymi przed nieprzyjemnym zapachem.

Rękawice

Na pytanie czy pięciopalczaste czy jedno-palczaste niestety nie odpowiem. To jest indywidualna preferencja i należy się kierować umiejętnością nakładania rękawiczek przez nasze dziecko.

Rękawice, przede wszystkim powinno się łatwo zakładać i zdejmować. Wewnętrzna wyściółka powinna być delikatna i przyjemna dla małych rączek. Rękawice powinny świetnie dopasowywać się do dłoni (nie za duże, nie za małe) młodego narciarza, a dodatkowym plusem będzie zapięcie na nadgarstku, które zabezpieczy przed przedostawaniem się zimna i śniegu do środka. Oczywiście rękawice powinny być wiatro- i wodoodporne (10.000 mm H2O), oddychające (5.000g/m/24h) i ciepłe. Przed nimi bojowe zadanie – muszą sprawdzić się w najtrudniejszych zimowych warunkach. Dobrze jest, aby rękawice posiadały wkładki GORE-TEX®, dzięki temu dłonie pozostaną ciepłe, a jednocześnie suche, bez względu na warunki pogodowe. Syntetyczna skóra to dobry materiał dla wewnętrznej strony rękawiczki, co gwarantuje pewne i stabilne trzymanie kijów narciarskich.

Czapka

! ZAWSZE JEŹDZIMY W KASKU !

(nigdy w samej czapce)

Na stoku jeździmy zawsze w kasku. Jednak dobrze jest mieć przy sobie również komfortową, ciepłą czapkę. W czasie przerwy, kiedy zdejmiemy z głowy kask, dobrze jest móc założyć przyjemną czapkę, aby się nie przeziębić.

Pod kask, w chłodniejsze dni dobrze jest mieć dodatkową osłonę na głowę. Są już dostępne „inteligentne” produkty z systemami, dumnie brzmiącymi: 3D – chłodzi, kiedy się pocimy i grzeje, kiedy jest nam chłodno. Dobrze by było, aby miała przedłużenia w okolicach uszu, które będą doskonale chronić je przed mrozem. Zadbajmy o specjalne systemy, które sprawią, że wilgoć będzie szybko odprowadzana z naszej głowy. Taka czapka powinna idealnie przylegać do kształtu głowy. Z takiej czapki będziemy mogli skorzystać nie tylko w sezonie zimowym, nada się również do zabaw outdorowych, biegania, jazdy na rowerze, czy do spacerów po górach.

Pamiętajmy, że kiedy wypożyczamy kask dobrze jest zadbać o delikatną dodatkową osłonę na głowę, która będzie buforem między główką naszego dziecka, a samą skorupą kasku. W końcu ten kask był noszony przez wiele osób.

U dzieci, dobrze sprawdzają się termoaktywne kominiarki. Ten wybór zapewnia niepowtarzalną ochronę przed chłodem. Jednocześnie chronimy gardło, uszy i głowę – czyli wszystkie wrażliwe na przewianie miejsca. Dzięki dobrym właściwościom materiału kominiarki efektywnie odprowadzają wilgoć i utrzymują właściwą cyrkulację powietrza.

Szalik

Na stoku najlepiej zamiast standardowego szalika, używać chusty lub np. maski.

Maska może być np. w kroju tunelowym i posiadać otwór na usta. Koniecznie antybakteryjny materiał.

Bielizna termiczna

Taka bielizna powinna się składać z kalesonów oraz koszulki z długim rękawem. Powinna zapewniać komfort cieplny. Materiał nie powinien wchłaniać wilgoci i zdecydowanie powinien szybko wysychać. Krój całego kompletu powinien zapobiegać przed podrażnieniami oraz otarciami. Oczywiście lekka. Zdecydowanie termoaktywna. Bielizna termiczna powinna mieć taką strukturę, która zagwarantuje dziecku całkowitą swobodę ruchów na stoku.

Skarpety narciarskie

Skarpety narciarskie powinny być przede wszystkim dobrze dobrane rozmiarowo (nie za małe, ale i nie powinny być kupowane na wyrost – bo kto lubi mieć w bucie gamołę dodatkowego materiału, na dodatek w bardzo sztywnym bucie narciarskim?). Powinny cechować się dodatkowym systemem ochronnym na bokach łydki, które chronią nogę przed uciskiem podczas jazdy na krawędziach. Dodatek srebrnej nitki zapewni antybakteryjność. Warto aby dobrze pochłaniały i odprowadzały wilgoć, dzięki czemu stopa pozostanie sucha i ciepła. Krój raczej anatomiczny, który zapewni idealne dopasowanie do stopy. Dodatkowe wzmocnienia w strategicznych obszarach: goleń, pięta, stopa. Bezszwowa konstrukcja na palcach zapobiegnie tworzeniu się pęcherzy.

Przydatne akcesoria:

Gogle (dobrze aby posiadały przynajmniej filtry UV)
Sakiewka, mała saszetka na szyję, do której włożymy karnet, kilka plastrów z opatrunkiem, zapiszemy numer telefonu do siebie oraz adres zakwaterowania (w razie jakiegoś wypadku), sztyft do ust.
Lejce (skiwiz)

Rozwiązanie bardzo tymczasowe. Raczej dla dobrego samopoczucia rodziców niż faktycznej korzyści dla dzieci. Służy przede wszystkim do podnoszenia brzdąca z ziemi po kolejnej już wywrotce. Nie polecam zjeżdżania z uprzężą. Zbyt częste stosowanie uprzęży powoduje nabywanie złych nawyków. Doraźne zastosowanie i tak jak pisałam wcześniej – znakomicie się sprawdza do podnoszenia Maluszka ze śniegu.

W pełnej gotowości, czyli jak ubrać Małego Narciarza?

Narty to fantastyczny sport! Warto poświęcić czas w trakcie zimy aby spróbować swoich sił i zaszczepić już od małego pasję do narciarstwa naszym maluchom! Dzieci na narty!

O tym na co zwrócić uwagę podczas pierwszego wyjazdu na narty pisałam TUTAJ.